Jest drugi weekend września.
To najbardziej męczący weekend tego roku. przeprowadzam się, więc trzeba pomagać.
Od ósmej biegam w tę i z powrotem po schodach.
Lubię zmiany i cieszę się, że się przeprowadzamy, ale nie z tego, że w czasie roku szkolnego.
Nie możemy ciągle mieszkać w wynajmowanym mieszkanku pachnącym wilgocią, tak zimnym, że jesienią czujesz się jak wtedy gdy stoisz na przystanku w czasie srogiej zimy.
To mieszkanie jest inne. Może tu będzie lepiej?
Najważniejsze, że już prawie koniec.
W szkole jak na razie jest spokojnie.
Mam świetną klasę, chyba się zgramy...
tragarz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz